PŚ w Lillehammer: Nika Prevc deklasuje rywalki w pierwszym konkursie indywidualnym

Spełnił się czarny scenariusz. Najlepszy lotnik kończy sezon!

Poruszające wyznanie mistrza świata... Cierpi na depresję

Czytaj też

Poruszające wyznanie mistrza świata... Cierpi na depresję

Jedyną Polką, która wywalczyła awans do konkursu była Anna Twardosz. Mistrzyni Polski w kwalifikacjach uzyskała 108 metrów, jednak w zawodach skoczyła krócej. 103 metry i nota 63.8 punktu dały jej dopiero 34. lokatę.

Konkurencję zdeklasowała Nika Prevc. Słowenka już w pierwszej serii zaprezentowała znakomitą formę. Po skoku na 138,5 m miała ponad dziesięć punktów przewagi nad plasującą się za nią Kathariną Schmid. Drugi najdłuższy skok oddała Selina Freitag (135,5 m), ale jej próba została niżej oceniona.

Skład podium nie zmienił się także po drugim skoku. Zmieniła się za to przewaga Słowenki, która ostatecznie – po kolejnym fantastycznym skoku, tym razem na 138. metr, pokonała Schmid o 22,3 punktu, a Freitag o 25,5 punktu. Pierwszą piątkę uzupełniły Norweżki – Anna Odine Stroem i 16-letnia Ingvild Synnove Midtskogen.

W rywalizacji pań doszło do sporej liczby dyskwalifikacji za niewłaściwy kombinezon. Jeszcze w kwalifikacjach spotkała ona ich pierwotną zwyciężczynię Jacqueline Seifriedsberger, a w pierwszej serii jej los podzieliły Annika Sieff, Ema Klinec oraz Erin Maria Kvandal. Przypomnijmy, że od tego sezonu FIS wprowadził ograniczenia w liczbie kombinezonów, które zawodnik może zużyć w trakcie konkretnego periodu, a każdy z nich jest wcześniej poddany kontroli i zaczipowany.

W sobotę w Lillehammer rozegrane zostaną także pierwsze konkursy indywidualne Pucharu Świata mężczyzn. Relacja tekstowa na żywo dostępna będzie na TVPSPORT.PL.

Poruszające wyznanie mistrza świata... Cierpi na depresję

Czytaj też

Poruszające wyznanie mistrza świata... Cierpi na depresję